07.2015

13

Kilka dni temu miałam przyjemność wykonania serii miniplenerów lawendowych. Dzięki uprzejmości Państwa Agaty i Dariusza – którzy w gminie Gołcza pod Krakowem z pasją uprawiają lawendę od lat –  mogłam wykorzystać ten cud natury jako tło do dziecięcych fotografii:) Lawenda jest niesamowita…każdy ją zna i kojarzy z odległą dla nas Prowansją…Dla mnie oprócz wielu znanych nam zalet, jest bardzo fotogeniczna! Jej kolor zmienia się w zależności od pory dnia, od tego czy fotografuje się ja w cieniu czy słońcu, przybiera odcienie od delikatnego lila do głębokiego ciemnego fioletu czy granatu…świetnie poddaje się potem obróbce, dając wiele możliwości, a dla fotografa to prawdziwy raj:)

Plan wykonania zdjęć Weroniki, córki mojej Przyjaciółki, miał już miejsce rok temu…..jednak ciągle coś stawało nam na przeszkodzie. Czasem tak bywa, a potem okazuje się, że „nie ma tego złego….”;) Ten rok okazał się dla nas bardziej przyjazny, pogoda była wprost wymarzona, a na potrzeby sesji lawendowych Turkusowe Szydełko stworzyło przepiękną suknię dla Weroniki oraz dziewczynek w zbliżonym do niej wieku:) To miały być zdjęcia w bajkowym klimacie, a fakt, że ulubionym kolorem Weroniki są odcienie fioletu spowodował, że poniekąd stała się spełnieniem Jej małych marzeń…Bo która dziewczynka nie pragnie choć przez chwilę poczuć się jak księżniczka z bajki?:) Mam nadzieję, że niebawem ściany w Jej pokoju ozdobią liliowo – fioletowe obrazy:) Anetko i Weroniczko dziękuję Wam za cudny wspólny czas!:) A teraz już zapraszam do mojej tegorocznej lawendowej bajki:)

lawendowa sesja dziecieca, plener dzieciecy w lawendzie

lawendowa sesja dziecieca, plener dzieciecy w lawendzie

lawendowa sesja dziecieca, plener dzieciecy w lawendzie

lawendowa sesja dziecieca, plener dzieciecy w lawendzie

lawendowa sesja dziecieca, plener dzieciecy w lawendzie

lawendowa sesja dziecieca, plener dzieciecy w lawendzie

lawendowa sesja dziecieca, plener dzieciecy w lawendzie

lawendowa sesja dziecieca, plener dzieciecy w lawendzie

lawendowa sesja dziecieca, plener dzieciecy w lawendzie

lawendowa sesja dziecieca, plener dzieciecy w lawendzie

lawendowa sesja dziecieca, plener dzieciecy w lawendzie

Tagi: , , , , , ,


Komentarze do wpisu

  • weronika pisze:

    No Beatko tutaj to już przeszłaś samą siebie ! Zdjęcia są tak cudowne, że brak mi słów, a Weronika w tych tiulach i łanach lawendy wygląda po prostu zjawiskowo jak Lawendowa Księżniczka z bajki :)

  • Mirka pisze:

    To jest boooskie!!! Coś niesamowitego…. Sukienka przepiękna, zwiewna, idealnie harmonizuje się z lawendą. Nie spodziewałam się, że tak szybko zobaczę wyczekiwane ‚sesje z lawendą’. Ależ mi zrobiłaś niespodziankę! :)

  • KaTi pisze:

    Coś pięknego !

  • Beata pisze:

    Beatko, urzekająca, lekka, zwiewna, pastelowa, dziewczęca, bardzo romantyczna….
    Po Twojej sesji w sadzie myślałam, że już nic piękniejszego-niebiańskiego nie można stworzyć…
    Można!
    Zostawiam tylko kilka słów, bo już bardzo późno, a można byłoby napisać więcej i więcej….
    Zachwycająco!
    To zdecydowanie jedna z ulubionych moich sesji….

    • Beata pisze:

      Beatko po tegorocznych sesjach w lawendzie czuję się spełniona…pogoda dopisała, Modelki miałam przeurocze, wszystko przebiegło tak, jak sobie tego życzyłam :) Może kiedyś spotkamy się w tak uroczych okolicznościach :) Dziękuję za ciepłe słowa :)

  • Izka pisze:

    Wow! Wow!! Wow!!! Najprawdziwsze DZIEŁA najpiękniejszej SZTUKI!!! Urzekające!!! A ta sukieneczka… Najogromniejsze gratulacje!!

  • Monia pisze:

    MaGia … Nostalgia… i chciałoby się więcej i więcej :) Wspaniałe miejsce i wspaniałe zdjęcia :)

  • Weronika pisze:

    Wow jak pięknie, cudownie jak w wymarzonej bajce. To był fantastyczny, wakacyjny dzień w towarzystwie Twoim Ciociu. Wszystko było takie piękne, lawenda i Ty Ciociu w stukających butach o jakich zawsze marzyłam :)
    I ten pasek do aparatu cudowny. Jak będę dorosła to chyba też chciałabym robić zdjęcia. Ciociu jesteś idealna…. Dziękuję za bardzo miło spędzony czas :)

    • Beata pisze:

      Weroniczko Twój komentarz wywołał u mnie falę wzruszenia, to niesamowite uczucie czytać takie słowa od tak cudnej Istotki jaką jesteś :) Mam nadzieję, że te zdjęcia będą dla Ciebie cudowną pamiątką i za kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt lat wrócisz do nich z łezką w oku :) Ściskam Cię mocno :)
      Ps: dla niewtajemniczonych…te wymarzone stukające buty, to wieloletnie mocno wytarte skórzane kozaki… :)))

Dodaj komentarz

©2010-2024 Beata Wywiał (Wojtczak). Kopiowanie zdjęć bez zgody autorki zabronione. Photoblog Design: WebLove.PL