Pachnących kadrów ciąg dalszy! Dziś do galerii plenerów lawendowych dołączają zdjęcia Kuby i Izy z Rodzicami :) Kolejna piękna Rodzina na moim blogu, z którą było mi niezmiernie miło współpracować :) Uwielbiam efekt tej sesji! Weroniko serdecznie dziękuję Tobie i Twoim Bliskim za spotkanie i z tego miejsca ciepło Was pozdrawiam :) Zapraszam…
💜
Rok temu zostałam zaproszona do przemiłej Rodziny, gdzie poznałam kilkumiesięczną Julie, dla przypomnienia tamtej sesji można kliknąć tutaj. Moja pełna wdzięku Modelinka nie mieszka w Polsce, ale w ramach kolejnych wakacji spędzanych w okolicach Krakowa, postanowiła ponownie stanąć przed moim obiektywem, zapraszając na sesję przystojnego kuzyna Jasia i oczywiście Rodziców tych dwojga:) Spójrzcie jak wyrosła i chłońcie ciepło płynące z tych letnich rodzinnych kadrów:) Serdecznie dziękuję i pozdrawiam obie urocze Rodziny:) Zapraszam…
O ile dobrze liczę, jest to już czwarte spotkanie z bardzo mi bliską Moniką…Mimo, że w tej sesji udział wzięło więcej kochanych Osóbek, to na wstępie wspominam właśnie o Moni, gdyż Ona niezmiennie towarzyszy mi podczas każdej sesji, pociągając za sobą coraz to nowe Istotki z rodzinnego grona:) To dzięki Niej odkryłam w zeszłym roku cudowne miejsce na ziemi i tam właśnie wykonałam jedną z moich najulubieńszych sesji plenerowych. W ramach przypomnienia tamtych kadrów zapraszam Was do kliknięcia tutaj -> klik. Trzy miesiące temu, w nieco innym składzie, spotkaliśmy się wśród łanów zbóż, aby uwiecznić kolejne rodzinne więzy i emocje. Monika pojawiła się z Siostrą Joanną, Rodzicami, a na jednym z ujęć zobaczycie siostrzeńca Oliwiera, jednego z bohaterów poprzedniej sesji:) Poniższe zdjęcia są mi bardzo bliskie…przytoczę tu słowa Moniki, które mnie rozczuliły…: „Beatko, wprawiłaś nas w nostalgiczny nastrój nad upływem czasu, nad tym jak się zmieniamy, co jest dla nas ważne i jak ważni jesteśmy dla siebie.” Z taką refleksją Was zostawiam…
©2010-2024 Beata Wywiał (Wojtczak). Kopiowanie zdjęć bez zgody autorki zabronione. Photoblog Design: WebLove.PL
