zdjecia kobiet w plenerze





02.2023

03

„Hej Karin, co jutro robisz?”…. -„Mam wolne”….. -„Jedziemy rano na zdjęcia? Ma być fajna pogoda….” ….- „Yyyyy, nie jestem przygotowana…” …. -„Wyśmienicie, zrób lekki makijaż, zabierz jakieś łaszki, widzimy się o 5tej”……”Ok!”. Uwielbiam taki przebieg rozmowy (ta rozegrała się w jeden z wrześniowych dni), szybkie, bez namysłu podejmowane decyzje, a co najważniejsze – uwielbiam efekt takich decyzji! Na miejsce sesji wybrałyśmy Przylasek Rusiecki, a że był to środek tygodnia o wczesnej godzinie, miałyśmy ten komfort, że oprócz szalonych nas, nie było nikogo więcej ;) Na zupełnym luzie, świetnie się bawiąc (chwilami do łez), podeszłyśmy do sprawy na zasadzie „uda się coś fajnego stworzyć – to fajnie, nie uda się – to przynajmniej fajnie przywitamy nowy dzień!”. Rezultat zaskoczył nas obie, z trudem dokonywałyśmy selekcji, pozostając ostatecznie przy wyborze 50 zdjęć! Z ogromną przyjemnością dzielę się z Wami częścią z nich, zapraszam….

Ciebie Karin gorąco z tego miejsca pozdrawiam, to nie przypadek, że dziś publikuję Twoje zdjęcia….. pamiętam o Twoich urodzinach! Ściskam najmocniej życząc Ci wszystkiego najlepszego Piękna i Mądra Kobieto!!

❤️

Zobacz całą galerię »

Skomentuj (0)





06.2020

04

Był maj – były ukochane bzy :) Czas na moje najulubieńsze spośród kwiatów, na które rok w rok z utęsknieniem czekam i zanim zdążę nacieszyć nimi moje zmysły, ich czas przemija… Piwonie!! Te w odcieniach różu!! Pomysł tlił się od dawna i w końcu działanie nabrało tempa…. szybki zakup sukienki, koniecznie kolorowej oraz bukietu obłędnie pachnących kwiatów. Sesja z założenia kolorowa, energetyzująca, przełamująca stonowane w kolorach zaułki mojego ukochanego Krakowa :) Termin – celowo popołudniu w środku tygodnia, aby od czasu do czasu pojawiło się w kadrze moje miasto tętniące życiem :) Monika – idealnie wpisująca się w klimat mojego planu! To już kolejna nasza wspólna sesja…. ta była raczej spontanicznym spacerem, snułyśmy się uliczkami Krakowa wiodąc niekończące się rozmowy :) Cudownie spędzony czas i efekt, jaki chciałabym uzyskiwać fotografując kobiety: bardzo naturalne kadry, bez wymuszonych póz, bez nadmiernych przygotowań upiększających…. Chciałabym, aby moje zdjęcia pokazywały Was takimi, jakimi jesteście naprawdę, w zwykłym codziennym życiu, aby to co wymuskane, nie przesłoniło Waszego wnętrza, tego co w nim drzemie…. Czasem radosne, czasem smutne, czasem zamyślone tak, że nie do rozszyfrowania… takie bądźcie przed moim obiektywem – prawdziwe. Monia – z całego serca dziękuję!!

Zobacz całą galerię »

6 komentarzy

©2010-2024 Beata Wywiał (Wojtczak). Kopiowanie zdjęć bez zgody autorki zabronione. Photoblog Design: WebLove.PL