Lato ma się ku końcowi, jednak pogoda póki co nas rozpieszcza :) Na moim blogu jeszcze długo publikować będę ciepłe letnie kadry. Dziś do lawendowej galerii dołączają cudne siostrzyczki. Dajcie się zachwycić tym pachnącym fioletem, Dominika i Zosia zapraszają! A ja całej Rodzinie serdecznie dziękuję za udział w sesji i ciepło z Krakowa pozdrawiam :)
💜
Tegoroczny maraton lawendowy rozpoczął się znacznie później niż w latach poprzednich. Lawenda kazała na siebie długo czekać, końcem czerwca wciąż było w niej bardziej zielono niż fioletowo :) Początkowo wzbudzało to mój niepokój, jednak szybko przekonałam się, że jej uroku nie zmieni nic – w każdych warunkach zachwyca swym pięknem i zapachem! :) Dziś zapraszam Was serdecznie na jeden z pierwszych lawendowych plenerów tego sezonu, z udziałem przecudownej Igi i Jej Rodziców – całą trójkę bardzo gorąco z tego miejsca pozdrawiam!!
💜
Zanim spotkam się z Wami na tegorocznych sesjach lawendowych, to wcześniej chciałbym nadrobić zaległości w publikacjach z poprzedniego sezonu. Dziś przecudne siostrzyczki wraz z Rodzicami :) Przyjechały z daleka, a pogoda tego dnia dobrze nie wróżyła ;) Na szczęście na czas zdjęć przestało kapać z nieba, a ślizgając się w błocie pomiędzy grządkami, humory dopisywały nam jeszcze bardziej! :) Gorąco pozdrawiam całą piękną Rodzinę mając nadzieję, że jeszcze się zobaczymy! Zapraszam…
💜
©2010-2024 Beata Wywiał (Wojtczak). Kopiowanie zdjęć bez zgody autorki zabronione. Photoblog Design: WebLove.PL