Z Mamą tych niezwykłych dziewczynek poznałam się w niesamowitych okolicznościach :) Jadąc pewnego dnia w góry, zatrzymałam się na stacji benzynowej za Krakowem i zostawiłam na niej portfel – z całą zawartością, rzecz jasna. Historia o tyle niezwykła, iż o tym fakcie dowiedziałam się w drodze powrotnej, czytając wiadomość otrzymaną messenger`em :) Pani Jola znalazła mnie na FB i poinformowała, że zguba czeka na mnie na wspomnianej stacji – za co jeszcze raz ogromnie dziękuję!! FB z kolei zdradził czym zajmuję się zawodowo i w taki oto uroczy sposób cała Rodzina trafiła do mnie na sesję w lawendzie! :) Serdecznie dziękuję za udział i gorąco wszystkich Państwa pozdrawiam!! Zapraszam do obejrzenia siostrzanych kadrów, dziewczyny cuuuudne o nieziemskiej urodzie, spójrzcie…
💜
Powoli zbliżam się do końca z publikacjami sesji zbożowo-lawendowych…Dzisiejsza – jeszcze nie ostatnia – przedstawia kolejną cudną Rodzinę:) Na wspomnienie tej sesji uśmiecham się do siebie, było przemiło, radośnie, pogoda cudownie dopisała!:) Poznajcie Maję i Karolinkę z Rodzicami:) A ja – całej pięknej Czwóreczce – przesyłam bardzo ciepłe pozdrowienia!:) Ps: za urocze sukieneczki w kolorze lila dziękuję mojej Mamie (Turkusowe Szydełko).
Moje pierwsze spotkanie z Ewą i Sebastianem miało miejsce kilka lat temu, kiedy Hania była jeszcze w brzuszku:) Zdjęcia z tamtej sesji zobaczyć możecie tutaj. Obecnie 5letnia już Hania wraz ze swoją Mamą wzięła udział w tegorocznym maratonie lawendowym. Poniżej efekty…jestem Nimi oczarowana! Zapraszam:)
Powoli wkrada się nam aura jesienna, ale ja jeszcze przez jakiś czas ogrzewać Was będę ciepłymi, letnimi kadrami…Dziś powrót do lipcowych lawendowych klimatów:) I przekochana Rodzina: Anetka, Łukasz, Julka oraz ukochana ciocia Kasia:) To już moje czwarte spotkanie z Julią, ostatnią naszą sesję w krakowskim klimacie zobaczyć możecie TUTAJ – polecam:) Pisałam to już nie raz, ale z miłą chęcią się powtórzę – kocham Wasze powroty! Zapraszam:)
Trzecie i równie ciepłe spotkanie!:) To TA Juleczka, z którą ponad 2 lata temu powstał FILMIK podczas sesji noworodkowej. Julka świetnie dawała też radę na SESJI NIEMOWLĘCEJ. W tym roku wraz ze swoją Mamą wzięła udział w lawendowym maratonie, jako poważna już 2,5 letnia modelka:) Serdecznie zapraszam i pozdrawiam ciepło całą Trójeczkę!:)
©2010-2024 Beata Wywiał (Wojtczak). Kopiowanie zdjęć bez zgody autorki zabronione. Photoblog Design: WebLove.PL