Jak często można powtarzać, że kocha się to co się robi? Można bez końca…i mimo, że to praca, nie nazywać TEGO pracą…Mam wielkie szczęście…Jesteście i dzięki Wam mogę się spełniać! I niech tak zostanie, dopóki tylko będzie mi dane fotografować Wasze dzieci…:) Sesja Aurory to spotkanie, któremu towarzyszył spokój i ciepłe rozmowy… Aniu, dziękuję za wspólne chwile:) Mam wielką nadzieję, że za jakiś czas Aniela i Aurora razem staną przed moim obiektywem, będę czekać:) Tymczasem zapraszam wszystkich do obejrzenia słodkich kadrów kilkudniowej Ślicznoty…
Trzy lata temu miałam wielką przyjemność fotografować Karolinkę i Hanię, to była niezwykła siostrzana sesja…dla przypomnienia link do sesji tutaj -> klik. Niedawno do Rodziny dołączył Franio więc pojawiła się cudowna okazja do ponownego spotkania:) Ohhh, co to były za emocje…zwłaszcza podczas wspólnych ujęć dziewczynek z braciszkiem:) Jestem bardzo dumna z całej trójki moich małych modeli! Pani Małgosiu, Panie Marcinie – serdecznie dziękuję za wspaniałą atmosferę i ciepło pozdrawiam!:) Zapraszam…
Ta maleńka Kruszynka była moją pierwszą tegoroczną modelką:) Na sesji pojawiła się w towarzystwie uroczych, pełnych ciepła Rodziców…Był to cudny początek mojego nowego fotograficznego roku!:) Zapraszam…
Przemiły telefon, szybkie uzgodnienie terminu, przesympatyczne spotkanie! Świetna współpraca z Rodzicami oraz samym Leosiem podczas sesji:) I nawet delikatnym uśmiechem zostałam obdarowana….z wielką przyjemnością publikuję poniższe kadry! Zapraszam do oglądania:)
Cztery lata temu fotografowałam śliczną rudowłosą Aleksandrę, miała wówczas 5 tygodni:) Abyście wiedzieli kogo mam na myśli, kliknijcie w ten link -> klik. W tym roku na świecie pojawił się braciszek Adaś, dla równowagi sesję wykonałam na podobnym etapie;) Oboje przeuroczy – zapraszam! Ps: serdeczne pozdrowienia dla Rodziców:)
©2010-2024 Beata Wywiał (Wojtczak). Kopiowanie zdjęć bez zgody autorki zabronione. Photoblog Design: WebLove.PL