03.2016
16
Powiadają, że „w marcu jak garncu”…pory roku się mieszają, a to trochę wiosny, a to pada śnieg, a to znów jesienna szaruga za oknem…idąc za tym, pozwolę sobie opublikować zaległą sesję w jesiennym klimacie:) Mimo, iż sesja jesienna, to kolory, którymi nas obdarzyła nie wpędzą Was w smutny nastrój…wręcz przeciwnie:) Pogoda tego dnia była cudowna, słonko przyświecało, chłopcy rozrabiali jak na chłopców przystało, Rodzice świetnie się spisali dając z siebie wszystko, by ujarzmić najmłodsze towarzystwo;) Anetko, Michale, po raz kolejny dziękuję, po raz kolejny było fantastycznie i po raz kolejny jest mi bardzo miło gościć Was tu, na moim blogu! Uściski dla Urwisów! Ps: to było już nasze piąte spotkanie:) Kto ciekaw jak było ponad rok temu, zapraszam tutaj -> klik.
Tagi: fotograf dzieciecy Beata Wywiał Kraków, fotografia dziecięca Kraków, jesienna sesja rodzinna Krakow, plener jesienny dziecka, zdjęcia dzieci w plenerze Kraków
Cudowne zdjęcia!!!
Dzięki Angela :)
Beatko! Pięknie, cudownie! :) Wspaniałe ujęcia, urocza jesień i przesympatyczni Modele !!! :)
Dzięki Mamuś :)
Beatko :) Wspaniała sesja … cudowne ciepłe kolory :) Ale Chłopcy niesamowici!!!:) Te ich piękne oczęta :) Stworzyłaś dla nich wspaniałą pamiątkę :)
Bardzo dziękuję Monia! :)
To jest moja ulubiona sesja z pięciu. Beatko dzięki za zatrzymanie czasu. To było jak zwykle wspaniałe doświadczenie. Mam nadzieję, że jeszcze coś razem kiedyś cykniemy :-)
Michał ja też…. mam nadzieję… Ściskam Was wszystkich mocno, dziękuję :)
Śliczna kochająca rodzinka :* !
To prawda! :)