07.2016
24
Nina miała zaledwie 6 dni gdy zadebiutowała przed moim obiektywem:) Zdjęcia z jej sesji noworodkowej zobaczyć możecie tutaj -> klik. Miesiąc temu pojawiła się wraz z Mamą na lawendowym maratonie. Poniżej owoce naszego spotkania….Aniu dzięki za obecność, pozdrawiam gorąco!:)
Tagi: fotograf dzieciecy Beata Wywiał Kraków, fotografia dziecięca Kraków, plener lawendowy Beata Wywial, portret mamy i córki, profesjonalne zdjęcia dzieci w lawendzie, sesja dziecięca w lawendzie
Beatko, alez Ci sie przeslodka modelka trafila! Kolejna przepiekna lawendowa sesja! ;)
Taaak, słodzinka z niej kochana :) Dzięki Pati za wpis, rozumiem, że już po wakacjach ;)
My też pozdrawiamy i jeszcze raz bardzo dziękuję !
Proszę Aniu! :)
Pięknie Beatko :) urocze Modelki :)
Wszystkie trzy – dziękujemy :)
To nam Nina pojaśniała! :-)
O tak Renia, dokładnie, jeszcze kilkanaście miesięcy temu była brunetką :)