03.2020
04
Ta sesja to ciąg dalszy historii cudownych bliźniaczek. Znamy się już prawie 8 lat. Wcześniejsze nasze spotkanie miało miejsce jesienią, w parku. Kadry, które zobaczycie w tym poście, ukazują całe piękno tych dwóch Istotek: to jak rosną, jak się zmieniają, jakie są radosne. Nie wiem jakie są Wasze odczucia, ale kiedy patrzę na te zdjęcia, narasta we mnie tęsknota za beztroską i dziecięcą wolnością:) Choć to dopiero początek marca i pogoda może nam jeszcze zafundować różne psikusy, to moja decyzja o publikacji wiosennej sesji jest w pełni przemyślana;) Czas leci nieubłaganie i zanim się obejrzymy, na gałązkach pojawią się pierwsze pączki, a kiedy zakwitną kwiaty, może być już za późno, aby zdążyć z rezerwacją takiej bajkowej sesji. Czas plenerów nadchodzi wielkimi krokami, jeszcze chwilka i znów będę w swoim żywiole! Gorąco Was zapraszam! Ps. Beatko, Arturze – jak zwykle leci do Was ogrom podziękowań za te wspólne i wspaniałe chwile!!
💚
Tagi: bajkowa sesja dziecieca, fotograf dzieciecy i rodzinny Beata Wywial, kwitnacy sad pod Krakowem, plener wiosenny Krakow, rodzinny plener w Krakowie, sesja w sadzie Krakow, wiosenna sesja blizniaczek, zdjęcia dzieci w plenerze
Dodaj komentarz