05.2023
05
Poprzedni wpis na blogu to zdjęcia Dziewczynek z udziałem Rodziców. Celowo podzieliłam sesję na dwie części, aby tutaj ująć jedynie portrety Diany i Nikoli. Przyznać muszę, że z sesji na sesję jestem pod coraz większym wrażeniem Ich naturalności, swobody przed moim obiektywem oraz pięknej siostrzanej relacji. Jestem po prostu zachwycona! Nie wiem czy cokolwiek mogę jeszcze dodać…. spójrzcie sami :)
💚




Zobacz całą sesję »
Dodaj komentarz »
05.2023
05
To już kolejne spotkanie z tą cudowną Rodziną! Po sesji w lawendzie, przyszedł czas na wiosenne kadry wśród kwitnących drzewek :) Uwielbiam Wasze powroty, czas, któremu towarzyszy wspaniała atmosfera. Z przyjemnością patrzę na każdy kadr. Grażynko, Marcinie – dziękuję, że wciąż mogę dla Was tworzyć!
💚




Zobacz całą sesję »
Dodaj komentarz »
04.2023
12
Schyłek lata, światło i klimat Pustyni Błędowskiej i cudowna Rodzina przed moim obiektywem, której dziękuję za wspaniałą atmosferę podczas naszego spotkania! Uwielbiam to miejsce. Piasek, przestrzeń powodują, że ludzie – szczególnie dzieci, czują się tam swobodnie, naturalnie…. czy to biegają szczęśliwe, czy patrzą w dal zamyślone, nieskrępowane obecnością aparatu. Lubię tam wracać i tworzyć dla Was rodzinne, pełne ciepła fotografie. Zapraszam…
❤️




Zobacz całą sesję »
Komentarze (1)
03.2023
21
Kochani! Wracam po przerwie z publikacjami zaległych sesji. 21 marca to idealna ku temu data, rozpoczyna bowiem wiosnę, będąc jednocześnie Światowym Dniem Zespołu Downa. Wobec zaistniałych okoliczności, nie mogło zabraknąć tutaj moich zdjęć! :) Przedstawiam Wam Błażeja z bratem Stefanem i Rodzicami – wspaniałą Rodzinę! Poniższe zdjęcia na nowo przywołują mój zachwyt nad atmosferą panującą podczas naszego spotkania. Ogrom ciepła i radości ze strony Rodziców, piękna braterska relacja, opiekuńczość Błażejka w stosunku do młodszego brata, zaufanie, jakim obdarzył mnie Błażej…. to wszystko sprawia, że moja twarz promienieje na wspomnienie tej sesji. Zapraszam…
💚




Zobacz całą sesję »
Dodaj komentarz »
02.2023
03
„Hej Karin, co jutro robisz?”…. -„Mam wolne”….. -„Jedziemy rano na zdjęcia? Ma być fajna pogoda….” ….- „Yyyyy, nie jestem przygotowana…” …. -„Wyśmienicie, zrób lekki makijaż, zabierz jakieś łaszki, widzimy się o 5tej”……”Ok!”. Uwielbiam taki przebieg rozmowy (ta rozegrała się w jeden z wrześniowych dni), szybkie, bez namysłu podejmowane decyzje, a co najważniejsze – uwielbiam efekt takich decyzji! Na miejsce sesji wybrałyśmy Przylasek Rusiecki, a że był to środek tygodnia o wczesnej godzinie, miałyśmy ten komfort, że oprócz szalonych nas, nie było nikogo więcej ;) Na zupełnym luzie, świetnie się bawiąc (chwilami do łez), podeszłyśmy do sprawy na zasadzie „uda się coś fajnego stworzyć – to fajnie, nie uda się – to przynajmniej fajnie przywitamy nowy dzień!”. Rezultat zaskoczył nas obie, z trudem dokonywałyśmy selekcji, pozostając ostatecznie przy wyborze 50 zdjęć! Z ogromną przyjemnością dzielę się z Wami częścią z nich, zapraszam….
Ciebie Karin gorąco z tego miejsca pozdrawiam, to nie przypadek, że dziś publikuję Twoje zdjęcia….. pamiętam o Twoich urodzinach! Ściskam najmocniej życząc Ci wszystkiego najlepszego Piękna i Mądra Kobieto!!
❤️



Zobacz całą sesję »
Dodaj komentarz »