Ponad 2 lata temu miałam przyjemność sfotografować Rodzinę z udziałem Bliźniaczego Brzuszka:) Dla przypomnienia – sesja rodzinna Moniki, Szymona i Pawełka znajduje się tutaj -> klik. W czasie wakacji minionego roku, na sesji plenerowej pojawiła się cała Piątka:) Pawełek – dumny starszy brat, usilnie pomagał mi w ujarzmieniu młodszego rozbrykanego rodzeństwa;) Działo się, oj działo;) Zapraszam! Ps: Monia, Szymon, dziękuję za czwarte już spotkanie!:)
Dziś Dzień Dziecka…dzień, który dla dorosłych nabiera zupełnie innego wymiaru, bo tu już nie chodzi o emocje związane z otrzymywaniem prezentów, a o pewien rodzaj tęsknoty do tego co prawdziwe, szczere, beztroskie, ufne….do smaków dzieciństwa… Moje dzieciństwo to lata 70te i 80te, pamiętam bieganie boso po łąkach, taplanie się w błocie, łażenie (dosłownie) po drzewach i budowanie na nich domków, żniwa bez kombajnu, spanie na słomie w stodole i godziny spędzone na prawdziwym strychu wśród tysiąca skarbów spowitych pajęczynami:) Mogłabym jeszcze sporo wymieniać;) Brzmi prosto i banalnie, ale znaczy wiele….tego właśnie dzisiaj brak, a mnie było dane:)
Ala i Ola są dla mnie uosobieniem dzieciństwa, boso biegają na co dzień wokół swojego bijącego ciepłem domu – nie tylko podczas spotkań ze mną;) Otoczone miłością niesamowitych Rodziców oraz pięknymi przedmiotami w sielskim domu „z duszą”…Wszystkim dzieciom życzę dzieciństwa pełnego bezcennych wrażeń, przygód i widoków, aby miały do czego wracać i za czym tęsknić…
Ps: ciepłe pozdrowienia dla całej Rodziny:) Ps2: będzie mi baaaardzo miło, jeśli pozostawicie tutaj słówko po sobie:) Ciekawostka: tak piękną pogodę mieliśmy w październiku 2014;)
Pola i Lena to urocze 10. miesięczne bliźniaczki, Maja – równie urocza kilkuletnia siostra:) Nasze spotkanie miało miejsce początkiem kwietnia…i dobrze…gdyż teraz moglibyśmy tylko pomarzyć o tym, aby Pola z Leną tak grzecznie pozowały w pozycji siedzącej;) Bardzo lubię zdjęcia z tej sesji, zapraszam Was do obejrzenia efektów:) Serdeczne pozdrowienia dla Dziewczynek i Ich Rodziców!:) Ubranka dla Bliźniaczek wyczarowało Turkusowe Szydełko – dziękuję:)
Cudowne Siostrzyczki, cudowna więź między nimi, współpraca wymarzona dla fotografa dziecięcego. Sesja była prezentem od Kochanej Cioci z okazji Chrztu Izabelki, tak więc pierwsze kadry powstały z Jej udziałem. Po powrocie Emilki z przedszkola, wspólne zdjęcia dopełniły całości:) Zapraszam do obejrzenia owoców naszego spotkania, śląc jednocześnie ciepłe pozdrowienia całej Rodzince i P. Ani:)
Zaczynam od mega-energetyzujących chichotków! :)
To nie było moje pierwsze spotkanie z tym uroczym Chłopczykiem:) Parę miesięcy temu fotografowałam Tymcia w towarzystwie Jego kuzyna Oliwierka, tę sesję możecie obejrzeć TUTAJ. Czas bardzo szybko mija i oto jesienią Tymuś obchodził swoje pierwsze urodziny:) Z tej okazji spotkaliśmy się w parku w otoczeniu kolorowych liści, aby upamiętnić to ważne wydarzenie:) Pozdrawiam bardzo gorąco Rodziców mojego Modela, Dziadków, Oliwierka z Rodzicami oraz samego Bohatera tej sesji!:) Ps: Monia dziękuję, że tak bosko wystylizowałaś mojego Modela! Wiesz co kocham;)
©2010-2024 Beata Wywiał (Wojtczak). Kopiowanie zdjęć bez zgody autorki zabronione. Photoblog Design: WebLove.PL