Dla mnie jako fotografa dziecięcego, sesje noworodkowe stanowią największe wyzwanie. Wiążą się z największą odpowiedzialnością, są wymagające pod kątem czasu, cierpliwości i współpracy z rodzicami. W trakcie pracy z maleństwem staram się być zawsze bardzo spokojna i skoncentrowana:) Podczas tej sesji miałam przyjemność poznać dwie prześliczne Kruszyny – Olę i Maję. Jako, że dziewczynki przyszły nieco wcześniej na świat, w dniu sesji miały już ponad dwa miesiące, dosyć mocno reagowały na bodźce, ich sen nie był już tak głęboki. Wcześniejszy termin sesji nie wchodził w rachubę ze względu na Ich bezpieczeństwo. Poniżej prezentuję Wam efekt naszego spotkania, spotkania pełnego ciepła, spokoju i dobrego nastroju, o który zadbały Mama i Babcia Dziewczynek:) Ślę serdeczne pozdrowienia dla całej Rodziny, dziękując za wspaniałą współpracę i zapraszam do obejrzenia zdjęć.
Dzisiaj przedstawiam Wam cudne 4 miesięczne bliźniaczki!:) Obie Dziewczynki świetnie współpracowały podczas naszego spotkania, co nie było łatwym zadaniem dla Nich, ze względu na „trudny” wiek do sesji. Ale jak widać przy pomocy Rodziców – których serdecznie pozdrawiam – daliśmy radę!:) Efekty poniżej, mam nadzieję, że sesja Wam się spodoba, ja ją baaaaardzo lubię:) Zapraszam:)
Ala :)
Ola :)
©2010-2024 Beata Wywiał (Wojtczak). Kopiowanie zdjęć bez zgody autorki zabronione. Photoblog Design: WebLove.PL