sesja plenerowa z piwoniami





02.2021

15

Długo się zastanawiałam nad wpisem do tej sesji i wiecie co? Nie znajduję odpowiednich słów. Te banalne, które przychodzą mi do głowy, nie oddadzą rzeczywistości i spłycą jedynie sens tego, co chciałabym przekazać…. Celowo nie opublikowałam tej sesji w Walentynki, ponieważ nie chciałam tej historii wkładać w ramy jednodniowego święta. Bo tych DWOJE, po 30 latach bycia razem, mających dwie wspaniałe Córki, dwóch wspaniałych Wnuków, z bagażem pełnym doświadczeń oraz – co takie piękne – nie schodzącym z twarzy uśmiechem, powiedziało sobie sakramentalne TAK. Miałam ogromny zaszczyt i przyjemność Ich sfotografować….. a może nie Ich, może TO co między Nimi…. Bardzo Państwu dziękuję za te radosne chwile, a Tobie Monia za nieocenioną pomoc i bycie razem z nami. Zapraszam do naszej piwoniowej bajki, tyle, że w tym przypadku ta bajka nosi miano prawdziwego życia… Przed Wami Ewa i Mirosław w wiosennej aurze.

Zobacz całą galerię »

9 komentarzy

©2010-2024 Beata Wywiał (Wojtczak). Kopiowanie zdjęć bez zgody autorki zabronione. Photoblog Design: WebLove.PL