Rodziców Olgi poznałam podczas sesji brzuszkowej. Niedługo potem miałam ogromną przyjemność sfotografować Ich największy Skarb:) Maleńką słodko śpiącą Kruszynkę. Zapraszam do obejrzenia efektów tego przemiłego spotkania:)
Po 2godzinnej drzemce, postanowiliśmy zmienić lokalizację i dalszą część sesji wykonać w terenie bardziej zazielenionym. W miejsce misia Miecia, któremu należał się odpoczynek po pierwszej części, pojawił się miś Kulafon – bardzo proszę o nie przekręcenie imienia naszego kolejnego bohatera;)))) Bartek – oczywiście – ponownie stanął na wysokości zadania! Pierwszą część sesji możecie zobaczyć TUTAJ.
Z Bartkiem, Jego Mamą oraz najlepszym przyjacielem o imieniu Miecio, wybrałam się na zdjęcia plenerowe do centrum Wieliczki.To było urocze przedpołudnie, odkryliśmy mnóstwo ciekawych zakątków, a klimat sesji spowodował, że nabrałam chęci na zdjęcia w stylu retro… Zapraszam do oglądania:)
©2010-2024 Beata Wywiał (Wojtczak). Kopiowanie zdjęć bez zgody autorki zabronione. Photoblog Design: WebLove.PL