Dla mnie jako fotografa dziecięcego, sesje noworodkowe stanowią największe wyzwanie. Wiążą się z największą odpowiedzialnością, są wymagające pod kątem czasu, cierpliwości i współpracy z rodzicami. W trakcie pracy z maleństwem staram się być zawsze bardzo spokojna i skoncentrowana:) Podczas tej sesji miałam przyjemność poznać dwie prześliczne Kruszyny – Olę i Maję. Jako, że dziewczynki przyszły nieco wcześniej na świat, w dniu sesji miały już ponad dwa miesiące, dosyć mocno reagowały na bodźce, ich sen nie był już tak głęboki. Wcześniejszy termin sesji nie wchodził w rachubę ze względu na Ich bezpieczeństwo. Poniżej prezentuję Wam efekt naszego spotkania, spotkania pełnego ciepła, spokoju i dobrego nastroju, o który zadbały Mama i Babcia Dziewczynek:) Ślę serdeczne pozdrowienia dla całej Rodziny, dziękując za wspaniałą współpracę i zapraszam do obejrzenia zdjęć.
To było moje drugie spotkanie z Dianą:) Poznałyśmy się na SESJI NOWORODKOWEJ, którą otrzymała w prezencie z okazji Chrztu:) Poniżej zobaczycie jaka cudna dziewczyneczka z Niej wyrosła i jak fantastycznie ze mną współpracowała:) Grażynko i Marcinie – bardzo gorąco Was pozdrawiam i ślę uściski mojej wdzięcznej Modelce:) Ps: wszystkie szydełkowe dodatki do tej sesji wykonało dla mnie Turkusowe Szydełko – dziękuję:)
Przesympatycznie wspominam moje pierwsze spotkanie z Kariną, Mamą 7 miesięcznego (w styczniu) Mateuszka:) Poznałyśmy się na SESJI BRZUSZKOWEJ, którą otrzymała od swej Przyjaciółki Agnieszki:) Dziś poznacie Jej uroczego Synka, cudownie współpracującego ze mną podczas swej pierwszej w życiu sesji:)
Ponad rok temu miałam przyjemność poznać 12 dniową Julię i Jej cudownych Rodziców:) Powstały wówczas zdjęcia noworodkowe, które możecie zobaczyć TUTAJ. W styczniu tego roku spotkałam się z moją wdzięczną Modelką po raz kolejny na sesji niemowlęcej…na miejscu czekał na mnie niezwykły prezent, będący dla mnie uroczą pamiątką…..film, który upamiętnił bezcenne chwile podczas mej ukochanej pracy!:) Tych, którzy nie mieli okazji zobaczyć zapraszam na TEN wpis:) Tyle w ramach przypomnienia ważnych faktów;) Teraz już zapraszam do obejrzenia tegorocznej sesji z udziałem cuuuudnej Juleczki, pozdrawiając z tego miejsca zarówno Ją, jak i Magdę z Krzysztofem!:)
Cudownie jest mieć przyjaciół, a szczególnie my kobietki bardzo cenimy sobie takie relacje z innymi kobietkami:) Mama mojej Modelki otrzymała sesję dla swej Córci właśnie od Przyjaciółek:) Spójrzcie jak 6 miesięczna Zuzia sprostała temu zadaniu… Mimo, że nie była jeszcze siedzącym niemowlaczkiem, to przy pomocy Mamy udało się wykonać takie ujęcie:) Ula, dzięki za cudne spotkanie, ciepło Was pozdrawiam:)
©2010-2024 Beata Wywiał (Wojtczak). Kopiowanie zdjęć bez zgody autorki zabronione. Photoblog Design: WebLove.PL