02.2015
15
Ohhh….co to był za dzień…miejsce niedaleko Krakowa, krajobraz jak w bajce…dom na wzgórzu, lasy dookoła, w stajni konie, a w domu dwa budzące respekt Cane Corso, które nie spuszczały mnie z oczu kiedy zajmowałam się najmłodszym, bo zaledwie kilkudniowym słodkim Niko:) I ta atmosfera…tematów rozmów nie było końca – za to Marto Ci dziękuję:)
Zdjęcia trafiły do albumów – to Pakiet L z mojej oferty noworodkowej :)
Tagi: ciąża i noworodek, fotograf dziecięcy Beata Wojtczak Kraków, kreatywna fotografia noworodkowa, profesjonalna sesja noworodkowa, profesjonalne zdjęcia niemowląt Kraków, sesja z noworodkiem, stylizowane zdjęcia noworodków
Beatko:) cudowna sesja :) maleńki Niko ujmuje za serce :) w przeslodkich czapuniach i bez nich tez :) i ta kolorystyka … Przepięknie:)
Dziękuję Monia! :)
Uwielbiam, gdy z Maluszkami pojawiają się w kadrze Rodzice! Piękne kolory! Maleństwo zachwyca w Twoich kompozycjach! Może za jakiś czas roczny Niko będzie pozował z dostojnymi czworonogami? :D
Ooo, taka sesja to by było COŚ! :) Dzięki Mirka…jak zwykle za Twoją obecność…i ciepłe słowa :)