Jadąc do Nowego Sącza wiedziałam, że czeka tam na mnie maleńki Okruszek, cudowny wcześniaczek, który mimo swych sześciu tygodni, był jak dotąd najmniejszym moim modelem:) Moja podróż tym bardziej należała do bardzo ekscytujących. Na miejscu przywitała mnie piękna Kobieta wraz z cudownym Syneczkiem. Z każdym ujęciem moje obawy malały, Okruszek cudownie współpracował poddając się miękko moim dłoniom. Mama cały czas dbała o to, aby strumień ciepła znajdował się w odpowiedniej odległości, by było komfortowo i przytulnie:) Bardzo spokojna i pełna ciepła atmosfera spowodowała, że sesja przebiegła sprawnie, a jej efektem są poniższe zdjęcia:) Dziś Maluszek nie przypomina już tamtego Okruszka, jest dużym, zdrowym i silnym niemowlaczkiem:) Pozdrawiam gorąco Nowy Sącz;)
Z Rodzicami Michałka poznaliśmy się już na sesji ciążowej:) Dziś zapraszam do obejrzenia zdjęć uroczego kilkudniowego Malucha, który mimo swego uporu i braku chęci snu, i tak pozwolił mi na wykonanie kilku słodkich ujęć do rodzinnego albumu:) Wielkie podziękowania należą się Rodzicom za cierpliwość – warto było;) Zapraszam…
Dziś do galerii noworodkowej dołącza maleńka śliczna dziewczynka z charakterem;) Łatwo nie było, ale przy świetnej współpracy z Mamą Mili, udało się upamiętnić ten słodki noworodkowy czas. Pani Zuzo, serdecznie dziękuję za miłe przyjęcie oraz możliwość podziwiania Krakowa z nieznanej mi dotąd perspektywy, Mila ma szczęście mieszkając w tak urokliwym zakątku:)
Kolejni bliscy Znajomi, u których miałam wielką przyjemność sfotografować Maleństwo na etapie zaledwie kilku dni od przyjścia na świat:) Dzisiejszym cudownie śpiącym, grzecznym i pięknie pozującym Modelem jest Bartoszek, Synek Madzi i Konrada:) Śliczny Bobas o kruczo-czarnej bujnej czuprynce, w czułych objęciach swej przepięknej Mamy:) Bardzo Ciepło Was pozdrawiamy i dziękujemy! Ps: uwielbiam tą sesję:)
Dziś do galerii noworodkowej dołącza Oliwka, słodka kilkudniowa Piękność. Choć kilkudniowa, to mocno charakterna, niemal przy każdym ujęciu wyrażająca swe zdanie na temat sesji;))) Łatwo nie było i gdyby nie fakt, że potwierdzić to mogą Rodzice, to już zdjęcia na pewno tego nie ujawniają;) Przy ogromnym wspólnym zaangażowaniu powstały pastelowe delikatne kadry, od których bije spokój i błogi sen maleństwa – uwielbiam. Warto było poświęcić więcej czasu…szacunek szczególnie dla Mamy Oliwki za cierpliwość:) Agatko, Marcinie i moja przeurocza mała Modelko – serdecznie Was pozdrawiam!:)
©2010-2024 Beata Wywiał (Wojtczak). Kopiowanie zdjęć bez zgody autorki zabronione. Photoblog Design: WebLove.PL